jak wyżej hobby

J na ten przykład oprucz oczywistego tu hobby którym jest RPG fabularne. Mam takie mało ambitne inne o którym chba raczej wiecie, a mianowicie grywam w B klasie w piłkę nożną. Nie będę miał z tego pewnie nigdy żadnego profitu ale po prostu lubie sobie pobiegać za piłkoą czasem wraz 21 innymi facetami (brzmi jak jakaś perwersja).
A poza tym dość dużo jeszcze czytam, z regóły są to książki fantasy ale i czasem beletrystyka i historyczne jakieś również się zdarzają. Jak zapewne się domyślacie jestem ostatnio wkręcony w świat Warhamera i z niego ostatnimi czasy pochłaniam książki.

No to chyba tyle no bo przecież takich rzeczy jak czasem ciwiczenie na ławeczce nie ma co mówić

Dopisuje m ałą poprawkę. Czasem jeszcze udzielam się pomocnie i pomagam kumplowi jak coś tworzy, a mianowicie utwory z tej stronki do której z myspace linka wrzuciłem. Bo to wszystko było nagrane w moim mieszkaniu w drugim pokoju

Z moim hobby jest tak. Jak się jakieś pojawi to szybko znika bo zawsze coś sprawia że nie mogę go dalej uprawiać

Co prawda moim jedynym hobby które naprawdę sprawiało mi przyjemność jest Parkour Nigdy się tego nie wyrzeknę. Byłem w tym jaki byłem. To nie ważne. Liczyło się to że zawsze mogłem trenować i nikt mi nie mógł powiedzieć żebym nie go nie robił ani że nie wypracowałem tego sam

Niestety jak to w życiu bywa lubi się ono komplikować.
Cóż Parkour niestety to już przeszłość musiałem przestać trenować bo kiedyś bym się zabił Problem był taki że bardzo często nie bałem się tego co mam zrobić

Drugim moim hobby oprócz RPG które jest oczywiste jest "Programowanie" W szczególności "Gier" To jest to co chcę robić w przyszłości

jak wszyscy wiedzą Robuś lubi tańczyć.. może nie jest to jakieś super hobby ale poprostu sprawia mi to przyjemność i jak narazie ciezko mi sie z tym rozstać..

kolejnym zainteresowaniem to wojo.. ;P a zwłaszcza jednostki powietrzno-desantowe.. kto wie moze tam kiedys trafie..

no i człowiek renesansu jestem xd wszystkim sie interesuje.

Mam na imię Aniaa... Mam 17 lat... Mam jasne włoski i niebiesko - szaro - zielono - pomarańczowe oczka...

Co do zainteresowań: lubię pisać. Reportaże, felietony, opowiadanie, pamiętniki, wiersze... Wszystko. Wychodzi mi to z różnym skutkiem, ale zawsze sprawia mi przyjemność.
Ponadto kocham sport. Siatkówka, ping - pong... Szachy ;P. Do tego dochodzą rzeczy, które mi się podobają ale jakoś nie mam czasu, by się nimi zajmować: pk, skoki ze spadochronem, narty.
W dodatku lubię organizować różne rzeczy - koncerty, festiwale, akademie szkolne...
No i pociąga mnie wojsko;D (Dlaczego żeby dostać się do WSOWL trzeba zdawać matme...?!?! "A imię moje Milion, bo cierpię za miliony...")

Dla niewtajemniczonych dodam, że uwielbiam muzykę, książki i RPG.

Przypomniało mi się, jak Kakashi pytał Sakurę o to, o czym marzy, jakie jest jej hobby, oraz co lubi, a czego nie...xD
Ale osobiście bardziej podobała mi się wypowiedź Sasuke:
"Nienawidzę wielu rzeczy... I niczego specjalnie nie lubię. Nie mam marzeń, bo zajmuje mnie rzeczywistość. Zamierzam odbudować mój klan. I zniszczyć pewną osobę." xDxDxD

A ja tam sobie lubię robić wszystko po trochu.
Z wyróżnieniem na dziennikarstwo co prawda, ale o tym za często nie mówię.
Czasem popykam (jak Adrian) w piłkę, czasem wybiorę się do Częstochowy na meczyk Włókniarza.
Czasem pogram na komputerze, a czasem przeczytam jakąś książkę.
Czasem pójdę do szkoły, a i nie odmówię wypadu na piwko. OD taki ze mnie, prosty zjadacz chleba.

Często zajmuję się tym, czym akurat interesują się moi znajomi. Tak między innymi trafiłam do gier typu RPG, tak zaczęłam grać w Magick the Gathering, oglądać anime i czytać mange. Prawdopodobnie to dlatego, że lubię nowe wyzwania i "prawie" wszystko mnie ciekawi. Jeszcze tylko nie skakałam ze spadochronu, nie nurkowałam z akwalungiem i nie jechałam na słoniu
I choć z natury jestem leniwa to, jak mam z kim, jeżdżę na nartach, na rolkach, konno, na rowerze, na łyżwach, na biegówkach...
A jedną z niewielu rzeczy, które wolę robić sama jest ogrodnictwo, choć mój ogródek bardziej przypomina kawałek lasu niż prawdziwy ogród. Ostatnio oprócz wiewiórek, kosów, rudzików i żab zamieszkał w nim bażant, który nocuje na starej brzozie .
To już chyba wszystko, może jeszcze oprócz tego, że od dzieciństwa zbieram różnego rodzaju skały, minerały i muszle, sporo czytam, zwłaszcza klasyków literatury si-fi, jak Zelazny, Heinlein, Asimow, McCaffrey, Prattchet, Grzędowicz i słucham takich wykonawców, jak Imogen Heap, Evanescense, Yoko Kanno, Linkin Park, Imagine Dragons.