Similar topics
Lista Mistrzów
Warhammer - SHEERIFNaruto - Brak mistrza
Resident Evil - Brak mistrza
Neuroshima - Brak mistrza
Wampir - Brak mistrza
Dragon Story - Lavi
Underfantasy - Lavi
Cyberpunk - Lavi
Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
4 posters
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Może gdyby zareagowali nieco wcześniej. Orino oberwała ową techniką i w jednej chwili poczuła, że coś jest nie tak. Chcąc poruszyć dłonią, ruszyła nogą. Chcąc poruszyć lewą nogą, ruszyła prawą. Owe uczucie było tragikomiczne.
Haruki odparł atak 2 klonów załatwiając jednego kopniakiem w brzuch, a drugiego rozłożył pięściami. Dzięki swej szybkości wzbił się w górę spadając na Murayo, który oberwał porządnego kopniaka odlatując parę metrów w tył i lądując na plecach.
Na nieszczęście Harukiego, Danashi spóźnił się ze swoją techniką i ranił Tai Usera dwukrotnie małymi, ognistymi kulami, które powaliły go na ziemię.
Na chwilę obecną wszyscy byli zdolni do dalszej walki, poza Orino, która paręnaście minut musiała odczekać aż jej przejdzie.
Haruki odparł atak 2 klonów załatwiając jednego kopniakiem w brzuch, a drugiego rozłożył pięściami. Dzięki swej szybkości wzbił się w górę spadając na Murayo, który oberwał porządnego kopniaka odlatując parę metrów w tył i lądując na plecach.
Na nieszczęście Harukiego, Danashi spóźnił się ze swoją techniką i ranił Tai Usera dwukrotnie małymi, ognistymi kulami, które powaliły go na ziemię.
Na chwilę obecną wszyscy byli zdolni do dalszej walki, poza Orino, która paręnaście minut musiała odczekać aż jej przejdzie.
Michaś- Poziom 12
-
Exp : 707
SP : 866
Sława : 13
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
- Do kurwy nędzy! Ale mnie załatwił. - powiedziała cicho Orino. - Ale to jeszce nie koniec! - postanowiła i skupiła się na opanowanu ruchów swojego ciała. Próbowała zaciekle odzyskać sprawność rąk. (wiem, że jestem wykluczona z gry ale przynajmniej próbuję )
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
-Danashi! Patrz co robisz tyle klonow a ty we mnie napierdzielasz! Wkurzony atakowałem klony nie dopuszając ich do nie radzącej sobie ze sobą Orino.
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Murayo szybko wstał za pomocą sprężynki najpierw orientując się w sytuacji. Resztą klonów które zostały ponownie atakuje ich tym razem atakując ich bezpośrednią walką wręcz za pomocą miecza który jest naładowany elektrycznością i każda próba jego bloku porazi i obezwładni. Najpierw na pierwszy ogień pójdzie Haruki który mimo wszystko jest największym zagrożeniem dla mnie. Gdy porażenie przez miecz nie pomoże go wykluczyć z walki używam tej samej techniki co na Orino. A gdyby i z tym sobie w miarę radził to wtedy czekają go bolesne ataki dopóki nie padnie. W między czasie gdy będę walczył z Haruki klony zajmą się Danshim żeby mi nie przeszkadzał. Atak oczywiście przypuszczę tak by widzieć chociaż kątem oka drugiego sprawnego genina.
Lavi- Poziom 17
-
Exp : 1392
SP : 2045
Sława : 16
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Co planuje sensei, olewa Orino, wysyla klony na Danashiego hm.. Wiec chce mnie teraz wykonczyc.. Zobaczymy!
-Pierwsza brama otwarcie! Wykrzyczał Haruki i natychmiast ruszył na stojącego naprzeciw mu, patrzacego sie na niego Murayo. Podbiegając owijam go bandazami.
-Omote Renge!
-Pierwsza brama otwarcie! Wykrzyczał Haruki i natychmiast ruszył na stojącego naprzeciw mu, patrzacego sie na niego Murayo. Podbiegając owijam go bandazami.
-Omote Renge!
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Nim zdążył otworzyć pierwszą bramą - co zajmuje trochę czasu, wdał się w walkę wręcz z sensei'iem. Przewaga szybkości Murayo nie była dostateczna do pewnego momentu. Młody Haruki bronił się zaciekle robiąc uniki i parując miecz przez blokowanie samych rąk sensei'a. Różnica pomiędzy poziomami tych dwoje była widoczna względem TaiJutsu. Jednak w końcu Haruki również oberwał przyłożeniem techniki, która ogłupia układ nerwowy. Murayo chwilowo odpuszczając, po tym jak zorientował się, iż jego plan zadziałał, dostał kopniaka w twarz jednak nie był on taki mocny by przewalić go w tył. Za pewne spowodowała to ambicja Harukiego, który próbując nadal walczyć przypadkowo machnął nogą. Haruki czuł to uczucie już kiedyś z tym, że konfiguracja ruchów różniła się od poprzedniej. Znowu wyglądał jak pająk.
Na polu walki został już tylko Danashi. Wykonał parę pieczęci i stworzył 3 ogniste klony. Przyjął pozycję do walki wręcz i ruszył wraz z klonami na klonów Takashiego. Nie mogło to być jednak ogromne wyzwanie. Danashi oberwał jako pierwszy i odskoczył parę metrów w tył. W tym samym czasie jego klony eksplodowały, tudzież połowa klonów Takashiego rozpłynęła się. Szkoda tylko, że wszyscy młodzi gennini nie byli zdolni do walki.
Na polu walki został już tylko Danashi. Wykonał parę pieczęci i stworzył 3 ogniste klony. Przyjął pozycję do walki wręcz i ruszył wraz z klonami na klonów Takashiego. Nie mogło to być jednak ogromne wyzwanie. Danashi oberwał jako pierwszy i odskoczył parę metrów w tył. W tym samym czasie jego klony eksplodowały, tudzież połowa klonów Takashiego rozpłynęła się. Szkoda tylko, że wszyscy młodzi gennini nie byli zdolni do walki.
Michaś- Poziom 12
-
Exp : 707
SP : 866
Sława : 13
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
(Jeśli to koniec to robię tak)
Murayo wyprostował się odwołując wszystkie swoje klony pozostając sam na polu walki. Rozejrzał się czy aby wszyscy są sali, zdrowi i nie trzeba ich zaprowadzić do lekarza/szpitala. Uśmiechnął się pod maską mówiąc otwarcie do wszystkich.
- Dobra robota, jednakże musicie popracować nad taktyką i współpracą szczególnie dotyczy się to Ciebie Danshi - powiedział wskazując na niego palcem - A teraz po kolei, Orino twoje Ninjitsu jest potężne a nawet bardzo, lecz niestety w walce oprócz siły potrzebna jest jeszcze taktyka i tego Ci brakuje. Z tego co widziałem atakowałaś mnie praktycznie po kolei każdym swoim atakiem oczekując mojego błędu. Owszem w końcu bym oberwał ale trzeba się zastanowić czy nie brakło by ci prędzej czakry. Popracuj nad walką bezpośrednią i szybkością bo to są twoje największe wady, bez obrony może tylko atakować co nie zawsze można robić. Teraz Haruki, muszę przyznać że numer z demonicznym shurikenem był niezły i gdybym nie odskoczył mogłoby być nie ciekawie dla mnie. Z tej współpracy między wami jestem dumny. Musicie więcej takich rzeczy robić. Twoja walka wręcz raczej nie ma zastrzeżeń, lecz aby dobrze zgrać się z Orino którą broniłeś musisz nauczyć się dobrze z nią porozumiewać i wiedzieć kiedy odskoczyć lub jak wystawić wroga by ona mogła do wykończyć. No i teraz nasz "GWIAZDOR" Danshi, cóż o tobie nie wiem co mam powiedzieć, nie wiem czemu nie walczyłeś i dlaczego dołączyłeś się w połowie. Współpracuj z resztą inaczej nie poradzicie sobie z licznym lub bardzo silnym wrogiem. Masz zupełnie przeciwne Jutsu niż Orino co jest autem w waszej drużynie, jesteście strasznie zróżnicowani i walczycie zupełnie innymi technikami. Zgrajcie się i pomagajcie sobie nawzajem a sądzę że poradzilibyście sobie nawet ze mną. - zakończył patrząc na nich.
- No cóż najwyraźniej musimy poczekać aż Jutsu przestanie działać. Potem zastanowimy się co dalej. Odpocznijcie sobie. - powiedział śmiejąc się pod nosem co można było zauważyć przez grymas na jego twarzy. Murayo sam usiadł gdzieś wyjmując jakąś książkę z medycznym Jutsu czytając ją. W między czasie dezaktywował swój limit gdyż już nie był potrzebny.
Murayo wyprostował się odwołując wszystkie swoje klony pozostając sam na polu walki. Rozejrzał się czy aby wszyscy są sali, zdrowi i nie trzeba ich zaprowadzić do lekarza/szpitala. Uśmiechnął się pod maską mówiąc otwarcie do wszystkich.
- Dobra robota, jednakże musicie popracować nad taktyką i współpracą szczególnie dotyczy się to Ciebie Danshi - powiedział wskazując na niego palcem - A teraz po kolei, Orino twoje Ninjitsu jest potężne a nawet bardzo, lecz niestety w walce oprócz siły potrzebna jest jeszcze taktyka i tego Ci brakuje. Z tego co widziałem atakowałaś mnie praktycznie po kolei każdym swoim atakiem oczekując mojego błędu. Owszem w końcu bym oberwał ale trzeba się zastanowić czy nie brakło by ci prędzej czakry. Popracuj nad walką bezpośrednią i szybkością bo to są twoje największe wady, bez obrony może tylko atakować co nie zawsze można robić. Teraz Haruki, muszę przyznać że numer z demonicznym shurikenem był niezły i gdybym nie odskoczył mogłoby być nie ciekawie dla mnie. Z tej współpracy między wami jestem dumny. Musicie więcej takich rzeczy robić. Twoja walka wręcz raczej nie ma zastrzeżeń, lecz aby dobrze zgrać się z Orino którą broniłeś musisz nauczyć się dobrze z nią porozumiewać i wiedzieć kiedy odskoczyć lub jak wystawić wroga by ona mogła do wykończyć. No i teraz nasz "GWIAZDOR" Danshi, cóż o tobie nie wiem co mam powiedzieć, nie wiem czemu nie walczyłeś i dlaczego dołączyłeś się w połowie. Współpracuj z resztą inaczej nie poradzicie sobie z licznym lub bardzo silnym wrogiem. Masz zupełnie przeciwne Jutsu niż Orino co jest autem w waszej drużynie, jesteście strasznie zróżnicowani i walczycie zupełnie innymi technikami. Zgrajcie się i pomagajcie sobie nawzajem a sądzę że poradzilibyście sobie nawet ze mną. - zakończył patrząc na nich.
- No cóż najwyraźniej musimy poczekać aż Jutsu przestanie działać. Potem zastanowimy się co dalej. Odpocznijcie sobie. - powiedział śmiejąc się pod nosem co można było zauważyć przez grymas na jego twarzy. Murayo sam usiadł gdzieś wyjmując jakąś książkę z medycznym Jutsu czytając ją. W między czasie dezaktywował swój limit gdyż już nie był potrzebny.
Lavi- Poziom 17
-
Exp : 1392
SP : 2045
Sława : 16
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Orino wciąż próbując opanować ruchy swojego ciała, była na siebie cholernie zła. Dopiero teraz, po słowach Takashiego zobaczyła, jakie ma braki. "Jak do cholery mam być silna, skoro nie nauczyłeś mnie obrony, wuju?!" - zastanawiała się.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
(To dziwne, że ta technika na mnie zadziałała.. skoro juz opanowałem obronę nad nią.. w drodze do lasu zastosował ją na mnie i niby dzieki temu na przyszlosc mialem sobia z nią radzić).
-Tak.. mamy jeszcze wiele pracy by sie dobrze zgrać ze sobą. Jednak dzieki temu poznaliśmy swoje możliwosci i teraz wiemy jak to robić.
Sensei Ty tez całkiem niezle sobie poradziłeś byłem zaskoczony tą "zamianą" dałem sie nabrać na tą prostą technike. Możesz mnie jej nauczyć? Zapewne przydałaby mi się. Nie jest to trudne ninjutsu wiec moze uda mi sie je opanować.
-Danashi. Jesteś naprawde niezły ale wspołpracuj z nami.. nie bedziesz taki pewny siebie gdy zatakuje nas jakis inny ninja on nie bedzie czekal az go zatakujesz..
-Orino zrobiłas na mnie duze wrazenie, ja nigdy nie bede potrafil tak wladac ninjutsu jak Ty.
Powiedział haruki uśmiechnął sie i czekał na odpowiedz senseia na jego prozbe.
-Tak.. mamy jeszcze wiele pracy by sie dobrze zgrać ze sobą. Jednak dzieki temu poznaliśmy swoje możliwosci i teraz wiemy jak to robić.
Sensei Ty tez całkiem niezle sobie poradziłeś byłem zaskoczony tą "zamianą" dałem sie nabrać na tą prostą technike. Możesz mnie jej nauczyć? Zapewne przydałaby mi się. Nie jest to trudne ninjutsu wiec moze uda mi sie je opanować.
-Danashi. Jesteś naprawde niezły ale wspołpracuj z nami.. nie bedziesz taki pewny siebie gdy zatakuje nas jakis inny ninja on nie bedzie czekal az go zatakujesz..
-Orino zrobiłas na mnie duze wrazenie, ja nigdy nie bede potrafil tak wladac ninjutsu jak Ty.
Powiedział haruki uśmiechnął sie i czekał na odpowiedz senseia na jego prozbe.
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Orino zdziwiła się na słowa Harukiego. Nie przywykła do pochwał i z trudem powstrzymała rumieniec, który chciał wyleć się na jej twarz. Miała nadzieję, że nit tego nie zauważył.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
[Po raz kolejny Ci napiszę, czytaj ze zrozumieniem. Układ ruchów jest zmienny i nie da się wyuczyć odporności na to. Po dwóch razach, będzie Ci po prostu szybciej przechodzić ale nie myśl, że już nigdy ona nie zadziała. Zawsze, ale to zawsze, nerwy mieszają się inaczej.]
Dzień powoli chylił się ku końcowi. Słońce zmierzało za horyzont swoim stałym tempem. Cała trójka doszła do siebie i nie było już śladów po walce choć czuli się nieco zmęczeni. Jeśli zechcą mogą wybrać się, gdzieś na mini spotkanie 'integracyjne'.
Dzień powoli chylił się ku końcowi. Słońce zmierzało za horyzont swoim stałym tempem. Cała trójka doszła do siebie i nie było już śladów po walce choć czuli się nieco zmęczeni. Jeśli zechcą mogą wybrać się, gdzieś na mini spotkanie 'integracyjne'.
Michaś- Poziom 12
-
Exp : 707
SP : 866
Sława : 13
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Orino czując burczenie w brzuchu, nagle uświadomiła sobie, że przez cały dzien nic nie jadła. Już miała ruszać do najbliższaj knajpy na pożądną wyżerkę, gdy przypomniała sobie, że nie ma pojęcia, gdzie w Konoha można zjeść coś dobrego. Westchnęła, doszła do wniosku, że musi zapytać o to towarzyszy i nie patrząc na Harukiego powiedziała:
- Mógłbyś mi polecić jakąś sprawdzoną restaurację? - "Jakie to krępujące...!" - myślała sobie dziewczyna.
- Mógłbyś mi polecić jakąś sprawdzoną restaurację? - "Jakie to krępujące...!" - myślała sobie dziewczyna.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Murayo widząc że cała drużyna jest zmęczona i dnień chyli się ku końcowi powiedział do wszystkich.
- Dobrze więc, Haruki znasz wioskę więc oprowadź ich po niej, ja zmykam kontynuować moją lekturę - powiedział pokazując książkę - Ktoś musi wam leczyć tyłki jak będziecie ranni podczas misji, szczególnie jak będziecie już Chunninami. Jeśli nie macie do mnie żadnych pytań, to znikam. Do zobaczenia o 8 rano. - pożegnał się lekko salutując po czym odwrócił się i zmierzył w kierunku bibloteki po jakieś książki z medycznym Jutsu by móc się w przyszłości nauczyć paru technik. Po wypożyczeniu kilku książek czytam je tak do godziny 10 a potem idę spać, nastawiając sobie budzik na 7 (nigdy nie lubiłem wcześnie wstawać).
- Dobrze więc, Haruki znasz wioskę więc oprowadź ich po niej, ja zmykam kontynuować moją lekturę - powiedział pokazując książkę - Ktoś musi wam leczyć tyłki jak będziecie ranni podczas misji, szczególnie jak będziecie już Chunninami. Jeśli nie macie do mnie żadnych pytań, to znikam. Do zobaczenia o 8 rano. - pożegnał się lekko salutując po czym odwrócił się i zmierzył w kierunku bibloteki po jakieś książki z medycznym Jutsu by móc się w przyszłości nauczyć paru technik. Po wypożyczeniu kilku książek czytam je tak do godziny 10 a potem idę spać, nastawiając sobie budzik na 7 (nigdy nie lubiłem wcześnie wstawać).
Lavi- Poziom 17
-
Exp : 1392
SP : 2045
Sława : 16
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
-Orino, Danashi za mną. Znam dobrą knajpę gdzie zazwyczaj jadam wyśmienite Ramen. Powiedział Haruki po czym zaczął zmierzać w strone Konohy machając im tylko ręką by wskazać im zeby za nim ruszyli.
-To był ciężki dzień wiec zjemy pogadamy i idziemy odpocząć. Orino? Może powiesz mi coś o sobie, gdy Cie pierwszy raz ujrzałem uznałem Cie za dość tajemniczą postać.. Powiedziałem uśmiechając sie do niej.. :
-To był ciężki dzień wiec zjemy pogadamy i idziemy odpocząć. Orino? Może powiesz mi coś o sobie, gdy Cie pierwszy raz ujrzałem uznałem Cie za dość tajemniczą postać.. Powiedziałem uśmiechając sie do niej.. :
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
Orino słysząc słowa Harukiego, uniosła jedną brew do góry. "Nie lubię gadać" - pomyślała sobie i już miała to powiedzieć, gdy przypomniała o prośbie jej byłego sensei'a. Spojrzała gdzieś w dal i rzekła:
- Pierwsze wrażenie często bywa mylne. Ty jednak nie pomyliles się w swojej ocenie. - to powiedziawszy umilkła i pogrążyła się w swoich własnych myślach.
- Pierwsze wrażenie często bywa mylne. Ty jednak nie pomyliles się w swojej ocenie. - to powiedziawszy umilkła i pogrążyła się w swoich własnych myślach.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Epizod II - Współpraca [Anna/Robson/Lavi]
[Przesunę teraz okres o jakieś 3 tygodnie. Zostanie Wam tydzień do egzaminów.]
Cała czwórka co raz bardziej się zżywała. Orino, nadal pozostawała oschła względem swoich towarzyszy, lecz w głębi ducha bardzo ich lubiła. Danashi otworzył się bardziej na nich i na treningach nie zgrywał już takiego ważniaka, starając się współpracować. Haruki, nadpobudliwy chłopak mógł być zadowolony, że w końcu znalazł ludzi, którzy potrafili go zrozumieć i polubić. Murayo obserwował ich starania przez cały ten okres czasu i widział, że z dnia na dzień współpraca idzie im co raz lepiej.
Przez 3 tygodnie ciągle trenowali, starając się doprowadzać swoje ciała do perfekcji. Widać jednak nadal było, że na chuunina to jeszcze za mało.
Orino - następuje poprawa twojego limitu krwi. Potrafisz już wystarczająco dobrze mieszać wodę z wiatrem, tworząc lód. Zyskujesz jedną nową technikę rangi C, którą opiszę Ci na PW w najbliższym czasie.
Haruki - opanowałeś podstawy NinJutsu ucząc się 2 podstawowych technik. Dopisz sobie w statystykach +50 NinJutsu oraz: Kawarimi no Jutsu [zamiana, którą chciałeś] i Bunshin no Jutsu [zwykłe klony. Szczegóły u Laviego.]
Murayo - dopisz sobie +50 TaiJutsu oraz +50 NinJutsu Trening z takimi zaciętymi łebkami również czegoś Cię nauczył. [czekaj na dalsze informacje. Pojawi się temat jutro, a ty dostaniesz na PM dokładniejsze wskazówki].
Na chwilę obecną możecie sobie jeszcze popisać.
Cała czwórka co raz bardziej się zżywała. Orino, nadal pozostawała oschła względem swoich towarzyszy, lecz w głębi ducha bardzo ich lubiła. Danashi otworzył się bardziej na nich i na treningach nie zgrywał już takiego ważniaka, starając się współpracować. Haruki, nadpobudliwy chłopak mógł być zadowolony, że w końcu znalazł ludzi, którzy potrafili go zrozumieć i polubić. Murayo obserwował ich starania przez cały ten okres czasu i widział, że z dnia na dzień współpraca idzie im co raz lepiej.
Przez 3 tygodnie ciągle trenowali, starając się doprowadzać swoje ciała do perfekcji. Widać jednak nadal było, że na chuunina to jeszcze za mało.
Orino - następuje poprawa twojego limitu krwi. Potrafisz już wystarczająco dobrze mieszać wodę z wiatrem, tworząc lód. Zyskujesz jedną nową technikę rangi C, którą opiszę Ci na PW w najbliższym czasie.
Haruki - opanowałeś podstawy NinJutsu ucząc się 2 podstawowych technik. Dopisz sobie w statystykach +50 NinJutsu oraz: Kawarimi no Jutsu [zamiana, którą chciałeś] i Bunshin no Jutsu [zwykłe klony. Szczegóły u Laviego.]
Murayo - dopisz sobie +50 TaiJutsu oraz +50 NinJutsu Trening z takimi zaciętymi łebkami również czegoś Cię nauczył. [czekaj na dalsze informacje. Pojawi się temat jutro, a ty dostaniesz na PM dokładniejsze wskazówki].
Na chwilę obecną możecie sobie jeszcze popisać.
Michaś- Poziom 12
-
Exp : 707
SP : 866
Sława : 13
Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|