Similar topics
Lista Mistrzów
Warhammer - SHEERIFNaruto - Brak mistrza
Resident Evil - Brak mistrza
Neuroshima - Brak mistrza
Wampir - Brak mistrza
Dragon Story - Lavi
Underfantasy - Lavi
Cyberpunk - Lavi
Rafał/Ania
3 posters
:: Uniwersa :: Neuroshima :: Wszyscy
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Rafał/Ania
[Rafał]
Kobieta Zatrzymuję się, dźwigając lekko ręce do góry. Uśmiechając się czrująco mówi:
- Zgubiłeś się?
I używaja sztuczki siup dup odbieram mu karabin.
Wyglad dziewczyny:
[Ania]
Sztuczka nie powiodła się cholernie trudny test budowy sie nie udał a żołnierz wyglądał na twardziela. Zabrała mu karabin obrciła go tak ze miała go w dłoni jednak upadł on na ziemie miedzy Tobą a nim. Kazdy z was miał jakis jeden metr do broni.
Kobieta Zatrzymuję się, dźwigając lekko ręce do góry. Uśmiechając się czrująco mówi:
- Zgubiłeś się?
I używaja sztuczki siup dup odbieram mu karabin.
Wyglad dziewczyny:
[Ania]
Sztuczka nie powiodła się cholernie trudny test budowy sie nie udał a żołnierz wyglądał na twardziela. Zabrała mu karabin obrciła go tak ze miała go w dłoni jednak upadł on na ziemie miedzy Tobą a nim. Kazdy z was miał jakis jeden metr do broni.
Ostatnio zmieniony przez Robson dnia Wrzesień 29th 2008, 21:46, w całości zmieniany 1 raz
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
(CZEGO?!?!?!)- ok juz wiem xD
Staje noga na karabinie. Odpycham ja. Podnosze karabin.
Staje noga na karabinie. Odpycham ja. Podnosze karabin.
Ostatnio zmieniony przez RafciOo dnia Wrzesień 29th 2008, 22:36, w całości zmieniany 1 raz
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
Widząc, że sztuczka mi nie wyszła, używam swojej umiejętności i przemieszczam się jakiś metr za kolesia. Przystawiam mu swój pistolet do głowy i wyraźnie zdenerwowana sytuacją pytam:
- Kim jesteś? Co tu robisz? Dlaczego się czaisz i wyskakujesz na mnie z bronią? Rusek?! Łowca mutntów?! A może jakiś bandzior ze stalowej?! - co raz mocniej przyciskam mu pistolet do czaszki - Gadaj!
- Kim jesteś? Co tu robisz? Dlaczego się czaisz i wyskakujesz na mnie z bronią? Rusek?! Łowca mutntów?! A może jakiś bandzior ze stalowej?! - co raz mocniej przyciskam mu pistolet do czaszki - Gadaj!
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
"Zolniez z rozbitej jednostki. Projuje przezyc. Obozowalem w jakiejs starej fabryce i zobaczylem dym."
Edit by Lavi: Więcej opisów reakcji, emocji i innych takich pierdół. Wczuj się w postać. Pisz przynajmniej parę zdań, tak jak my w innych postach i grach.
Edit by Lavi: Więcej opisów reakcji, emocji i innych takich pierdół. Wczuj się w postać. Pisz przynajmniej parę zdań, tak jak my w innych postach i grach.
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
LiLi wiedziała, że nie powinna ufać temu facetowi, ale jakoś instynktownie wyczuwała, że mówi prawdę. Wciąż trzymając pistolet przy jego głowie powiedziała powoli i już bardziej grzecznie:
- Teraz powoli opuszczę broń. Proszę, nie wykonuj żadnych fałszywych ruchów, bo będę musiała nacisnąć na spust. Pamiętaj, że mam cię na muszce.
Jeśli żołnierz posłuchał jej instrukcji, dziewczyna opuściła pistolet i obeszła faceta łukim, stając naprzeciw niego.
- W starej fabryce, mówisz? A czy mógłbyś mi powiedzieć, kiedy to twoja jednostka została rozbita i jak do tego doszło? - LiLi mówiła w nieco dziecinny, typowy dla niej sposób. Starała się jednak zachować czujność, na wypadek gdyby pomyliła się w ocenie tego klienta. W dłoni swobodnie zwisającej przy biodrze nadal trzymała pistolet.
- Teraz powoli opuszczę broń. Proszę, nie wykonuj żadnych fałszywych ruchów, bo będę musiała nacisnąć na spust. Pamiętaj, że mam cię na muszce.
Jeśli żołnierz posłuchał jej instrukcji, dziewczyna opuściła pistolet i obeszła faceta łukim, stając naprzeciw niego.
- W starej fabryce, mówisz? A czy mógłbyś mi powiedzieć, kiedy to twoja jednostka została rozbita i jak do tego doszło? - LiLi mówiła w nieco dziecinny, typowy dla niej sposób. Starała się jednak zachować czujność, na wypadek gdyby pomyliła się w ocenie tego klienta. W dłoni swobodnie zwisającej przy biodrze nadal trzymała pistolet.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
-Czy moge podnies swoj pistolet?
Co sie stało? Mutanty!
Obozowaliśmy w fabryce wczorajszą noc gdy z godzine przed switem nas zaatakowaly
Bylo 12 tych ścierw, a nas bylo tylko 6. Cuden zabilem ostatniego.
Co sie stało? Mutanty!
Obozowaliśmy w fabryce wczorajszą noc gdy z godzine przed switem nas zaatakowaly
Bylo 12 tych ścierw, a nas bylo tylko 6. Cuden zabilem ostatniego.
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
LiLi zastanowiła się przez chwilę... W sumie to, co mówił trzymało się kupy razem z relacjami Rusków.
- Proszę, jeśli chcesz to podnieś broń - powiedziała łagodnie, chowając przy tym swój pistolet do kabury (czy jak się to nazywa) - Mam na imię LiLi - mówiąc to drygnęła w lekkim ukłonie.
- Proszę, jeśli chcesz to podnieś broń - powiedziała łagodnie, chowając przy tym swój pistolet do kabury (czy jak się to nazywa) - Mam na imię LiLi - mówiąc to drygnęła w lekkim ukłonie.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
LiLi uśmiechnęła się do faceta po czym spojrzała w kierunku namiotów, które przed momentem opuściła.
- Nie. Obozują tam jakieś Ruski. Jest też łowca mutantów, który ma chyba awersję do Stalowej. Teraz chyba wyruszył wybić te, które gnieżdżą się w fabryce, o ktorej wspominałeś. W sumie to sama nie wiem co się tu dzieje. Szkoda, że żyjemy w tak ciężkich czasach. Szkoda, że zazwyczaj, kiedy ktoś potężny chce zrobić coś dobrego, wychodzi z tego jeden wielki syf, z którym mierzyć sie muszą kolejne pokolenia... - zamyśliła się LiLi, wspominając w myślach historię MJ.
- Nie. Obozują tam jakieś Ruski. Jest też łowca mutantów, który ma chyba awersję do Stalowej. Teraz chyba wyruszył wybić te, które gnieżdżą się w fabryce, o ktorej wspominałeś. W sumie to sama nie wiem co się tu dzieje. Szkoda, że żyjemy w tak ciężkich czasach. Szkoda, że zazwyczaj, kiedy ktoś potężny chce zrobić coś dobrego, wychodzi z tego jeden wielki syf, z którym mierzyć sie muszą kolejne pokolenia... - zamyśliła się LiLi, wspominając w myślach historię MJ.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
Dzien powoli się kończył, piasek lekko podnosił się i opadał pod wpływem wiatru. Na niebie widniała już pierwsza gwiazda. Lili i Neo stali tak na lekkim wzgórzu i rozmawiali ze sobą aby dowiedziec sie czegoś o sobie. Oboje byli troche głodni ponieważ nie jedli juz troche czasu. Tak samo chciało im sie pić słonce przez cały dzien zrobiło swoje..
Powoli zapadał mrok i trzeba było sie przygotować do nocy. Lekki chłód zaczął dopadać wasze ciała, a wam przydałby sie odpoczynek po cięzkim dniu.
Powoli zapadał mrok i trzeba było sie przygotować do nocy. Lekki chłód zaczął dopadać wasze ciała, a wam przydałby sie odpoczynek po cięzkim dniu.
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
- Słuchaj, niedługo zrobi się ciemno. Nierozsądnie byłoby tutaj zostawać. Jeśli chcesz, możesz iść do tamtych żołnierzy lub pójść ze mną. - LiLi zaufała nowemu przyjacielowi i postanowiła pomóc mu odnaleźć się w tej koszmarnej sytacji, jaką była dla niego strata wszystkich kompanów.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
-Do 'tamtych'? Czyli to nie sa twoi towarzysze? - po chwili namysłu dodołem.
-Chyba wole pojść z tobą Skoro rozbroiłas mnie bez problemu to, to ciekawe co roisz z wroami? - Powiedziałem z uśmiechem.
-Chyba wole pojść z tobą Skoro rozbroiłas mnie bez problemu to, to ciekawe co roisz z wroami? - Powiedziałem z uśmiechem.
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
LiLi zachichitała leciutko.
- To nie sa moi towzrzysze. Natknęłam się na nich przypadkiem. Zatem choćmy. - i ruszyła szybkim tempem w stronę swojego domku. - Po drodze opowiedz mi, dokąd chcesz stąd wyruszyć, a ja postaram się wskazać ci drogę.
- To nie sa moi towzrzysze. Natknęłam się na nich przypadkiem. Zatem choćmy. - i ruszyła szybkim tempem w stronę swojego domku. - Po drodze opowiedz mi, dokąd chcesz stąd wyruszyć, a ja postaram się wskazać ci drogę.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
Po chwili zadumania odparłem:
- Nie mam pojęcia co teraz robić. Wysłali nas to w tajnej misji. Wylądowaliśmy tu 2 dni temu na północ od ruiny Londynu.
Chyba czekaliśmy na jakiegoś łącznika, to wszystko co wiem. Skoro zostałem sam to misja nie ma sensu, skoro nie mam pojęcia na czym polega. No ale dość o mnie moze opowiesz mi o sobie? Co to robisz? - Powiedziełem z uśmiechem, by nie wyglądało to zbyt ciekawsko.
- Nie mam pojęcia co teraz robić. Wysłali nas to w tajnej misji. Wylądowaliśmy tu 2 dni temu na północ od ruiny Londynu.
Chyba czekaliśmy na jakiegoś łącznika, to wszystko co wiem. Skoro zostałem sam to misja nie ma sensu, skoro nie mam pojęcia na czym polega. No ale dość o mnie moze opowiesz mi o sobie? Co to robisz? - Powiedziełem z uśmiechem, by nie wyglądało to zbyt ciekawsko.
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
- Właściwie to zatrzymałam się tu tylko na jakiś czas. Szwędam się po tym terenie w poszukiwaniu jakichś ciekawych chemikaliów. Jestem chemikiem - powiedziała radośnie. Po czym zwiekszyła jeszcze tempo marszu i dodała:
- Musimy się pospieszyć, by zdążyć przed zmrokiem. A poza tym umieram z głodu... - tu dało się słyszeć donośne burknięcie w brzuchu dziewczyny.
- Musimy się pospieszyć, by zdążyć przed zmrokiem. A poza tym umieram z głodu... - tu dało się słyszeć donośne burknięcie w brzuchu dziewczyny.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
Neo i Lili rozmawiając tak szli w strone kryjówki dziewczyny. Byli już sto metrów od miesjca w ktorym mozna było przenocować. Był to stary magazyn dynamitu zbudowany z betonu i stalowych pretow, otoczony wałem z ziemi. (moze dlatego przetrwał az tak długo). Wchodziło sie przez betonowy 5 metrowy tunel przez wał. W wałem stał budynek. Cały był obdymiony czarną sadzą. Było na nim rowierz wiele roznych napisów takich jak podpisy ludzi, znaki anarchi, pentargramy i rozne takie.. jakie zazwyczaj ludzie piszą w takich miejscach. Obok stało auto - pick-up. Wszedzie jakiegś beczki z napisami "nie dotykać" lub znakami - trujące, radiokatywne, skazone. Wszystko to co Lili wybrała z jeziora i przyżądziła w swoim "laboratorium".
Było juz całkiem ciemno i zimno.. jedyne co oswietlało im to wszytko to gwiazdy na niebie i księżyc.
Było juz całkiem ciemno i zimno.. jedyne co oswietlało im to wszytko to gwiazdy na niebie i księżyc.
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
- Ok, jesteśmy na miejscu. Może nie jest tu najwygodniej ale zawsze to coś. Idź blisko mnie i pod żadnym pozorem nie dotykaj absolutnie niczego. - przestrzegła dziewczyna i ruszyła w kierunku korytarza przez wał.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
Szłem cały czas za Lili, przekraczając wał aż mi zatkało dech w piersiach, od tych chemikaljąw.
- Łał ale się tu urządziłaś! - Powiedzialem ze zdziwieniem - Trochę już tu spędziłaś czasu, widząc tyle chemikaljów.
- Łał ale się tu urządziłaś! - Powiedzialem ze zdziwieniem - Trochę już tu spędziłaś czasu, widząc tyle chemikaljów.
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
Wewnątrz budynku było dość ciemno (nie ma tam zadnych okien) Oświetlać mozna było przy pomocy latarki lub dwoch pochodni zawieszonych na scianach (dlatego mowilem ze jest caly okpcony ten bunkier). Stały tam przy scianach stoły z roznymi szkłam np. słoiki, jakies chemincze przyrzady. Obok stołów stał zlew zalany cały wodą jednak kran nie działał. W mniejszym pomieszczeniu jest materac koc i szawka na ubrania.
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
Odczówając mały głód mówię - Ale zgłodniałem od wczoraj nic nie jadłem Mutanty zniszczyły nam całe zapasy!
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
LiLi po zapaleniu pochodni rozejrzała się za jakimś żarciem. (myślę, że jakieś zapasy mam). Jeśli znalazłam coś w stylu Konserwy Turystycznej to dzili się nią z Neo. Następnie uprzątnęła trochę pomieszczenie żeby przypadkiem jej gość przez nieuwagę nie rozbił czegoś, co swoim wybuchem mogłoby spowodować ich uszczerbek na zdrowiu. Zerknęła na swoje prowizoryczne łóżko, po czym powiedziała:
- Wybacz, ale mam tylko jedno posłanie. Mam nadziję, że nie przeszkadza ci spanie na podłodze?
- Wybacz, ale mam tylko jedno posłanie. Mam nadziję, że nie przeszkadza ci spanie na podłodze?
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
Lekko zawiedzony mówię: - Ale mam dach nad głową nie to co ostatniej nocy - mówię z uśmiechem
- A masz może jakiś koc? To powinno mi wystarszyć!
- A masz może jakiś koc? To powinno mi wystarszyć!
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
LiLi zrobiła przepraszającą minę.
- Wątpię, ale sprawdzę dla pewności. - i skierowała się do szafy, by przejrzeć ją dokładnie.
- Wątpię, ale sprawdzę dla pewności. - i skierowała się do szafy, by przejrzeć ją dokładnie.
Anna- Poziom 10
-
Exp : 476
SP : 159
Sława : 8
Re: Rafał/Ania
Lili znalazła w szafie swoje ubrania, dwa koce, małą poduszke i dwie pary swoich butów.
Robson- Poziom 10
-
Exp : 479
SP : 547
Sława : 3
Re: Rafał/Ania
Z radością mówię:
Ooo... koc i poduszka marzyłem o tym odkąd tu się znajduję!!
Ooo... koc i poduszka marzyłem o tym odkąd tu się znajduję!!
RafciOo- Poziom 6
-
Exp : 174
SP : 169
Sława : 3
Strona 1 z 2 • 1, 2
:: Uniwersa :: Neuroshima :: Wszyscy
Strona 1 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|